Grzegorz Fijałek Camp w Cieszynie!

Podobnie jak w zeszłym roku, na naszych turniejach pojawi się jeden z czołowych polskich siatkarzy plażowych – Grzegorz Fijałek. I podobnie jak rok temu, poprowadzi warsztaty siatkarskie z młodymi adeptami siatkówki plażowej.

Na najbliższe spotkanie z Grzegorzem Fijałkiem zapraszamy już do Cieszyna. Kibice będą mieli okazję “zobaczyć w akcji” Grzegorza aż dwukrotnie! Pierwszy tegoroczny Grzegorz Fijałek Camp odbędzie się w czwartek (3 lipca) w godzinach 16:00-18:00. Drugie spotkanie będzie zaś miało miejsce w niedzielę, 6 lipca w godzinach 9:00-11:00.

Już niebawem ruszą zapisy na zajęcia z Grzegorzem Fijałkiem. Wszystkie bieżące informacje dotyczące “Campów” znajdziecie w zakładce “GRZEGORZ FIJAŁEK CAMP” na stronie www.plazaopen.pl. Poinformujemy Was, gdy zapisy ruszą na dobre!

A ciekawi jesteście co na temat zajęć ma do powiedzenia główny bohater? Prosto z turnieju w Berlinie dla fanów Plaży Open – Grzegorz Fijałek.

W zeszłym roku prowadził Pan na Plazy Open w Łodzi i Andrychowie warsztaty dla najmłodszych. Jak wspomina Pan te wydarzenia?
Był to bardzo fajnie spędzony czas! Mogłem przekazać dzieciakom parę podstaw odnośnie siatkówki plażowej przy okazji dobrze sie bawiąc. Było bardzo dużo zainteresowanych – zwłaszcza w moim rodzinnym mieście. Cieszy mnie to, że coraz więcej młodych ludzi garnie się do plażówki.

Prowadzone przez Pana zajęcia z czasem przekształciły się w oficjalny cykl „Grzegorz Fijałek Camp”.
No tak. Planowaliśmy to wszystko już w zeszłym roku i fajnie, że zaczęło to tak wyglądać. Zobaczymy co dalej z tego wyjdzie. Jak na razie są to bardziej spotkania z dziećmi. Póki gram w siatkówkę, nie ma na to tyle czasu, ile powinno się temu poświęcić. Ale kto wie co będzie później?

W Polsce są już “Campy” Artura Siódmiaka, Marcina Gortata, czy chociażby w siatkówkę Marcina Możdżonka. Wychodzi na to, że Campy Grzegorza Fijałka na Plaży Open świetnie pasują do tego grona!
Tak jak mówiłem, na to potrzeba dużo czasu. Ja w tym okresie, w którym chciałoby się organizować takie campy, jestem na turniejach, więc jak na razie odpada to na taką skale jak np. u Gortata.

I w tym roku poprowadzi Pan zajęcia dla dzieciaków. Na początek 3 lipca w Cieszynie. Czy to jedyny termin w tegorocznej edycji Plaża Open?
Postaram sie o zorganizowanie jeszcze kilku takich spotkań. Na to jest jednak jeszcze za wcześnie, ponieważ nie wiem co będzie za kilka tygodni.

Co obejmują takie zajęcia? W jaki sposób je Pan prowadzi?
Jest podział na grupy – w zależności ilu jest chętnych. Najlepiej pracuje się w małych grupkach – jak zresztą wszędzie. Prowadzę, można powiedzieć… taki “prawdziwy” trening na piasku. Skupiam się na podstawach, przede wszystkim na odbiciu palcami, które jest bardzo trudne i specyficzne. A jak wiemy, bez tego nie da się grać w siatkówkę. I potem w zależności od zaawansowania grupy idziemy małymi krokami do przodu.

To takie dorywcze zajęcie, czy myśli Pan o tym, aby częściej w nich uczestniczyć?
Tak jak już mówiłem, na dzień dzisiejszy myślę o tym jako o zajęciach dorywczych. Nawet jakby się chciało, to nie ma do tego warunków. U nas w kraju w zimę nie ma gdzie za bardzo potrenować. Poza tym, zabawa z siatkówką plażową najlepiej wyszłaby w okresie letnim, a ja jestem wtedy w większości czasu w rozjazdach. Traktuję to więc jako zabawę i pokazanie dzieciakom, że do tego sportu nie trzeba mieć wygórowanych warunków fizycznych. Każdy może zacząć grać, ale do tego trzeba dużo cierpliwości. Jest to zachęcenie młodzieży do aktywnego spędzania czasu.

To może zachęcimy wszystkich do udziału w Campach w Cieszynie?

Jak najbardziej. Zapraszam na Plażę Open do Cieszyna i do zabawy podczas warsztatów – Grzegorz Fijałek Camp, 3 i 6 lipca.