Turniej główny turniejów siatkówki plażowej w ramach cyklu Plaża Open zawsze zwiastuje wiele emocji. Nie inaczej było także w przypadku zmagań w ramach Pucharu Polski w Białymstoku. Oprócz zawodów rangi Pucharu Polski, pierwszy raz w Polsce rozegrano National Championships of King Of The Court – zawodów, które skradły serca kibiców w Holandii oraz Niemczech, łączących widowiskowość, siatkówkę plażową na najwyższym poziomie oraz niesamowite emocje.
Ci, którzy dotarli na trybuny przed godziną 9:00, na pewno nie żałowali tej decyzji. Jako pierwsi na boisko główne wybiegli medaliści wszystkich tegorocznych turniejów cyklu Plaża Open w Cieszynie, Myślenicach i Kołobrzegu zawodnicy Chemeko-System Gwardia Wrocław (Jakub Zdybek/Paweł Lewandowski), którzy zmierzyli się z Litwinami duetem Arnas Rumsevicius/Linas Petravičius. Lepsi okazali się Polacy, którzy po zwycięstwie w dwóch setach (21:18, 21:19) schodzili z boiska z podniesionymi głowami. Lepsze w pojedynku polsko-litewskim okazały się także Agata Wawrzyńczyk/Magdalena Saad, które pokonały zespół Ieva Vasiliauskaitė/Jekaterina Kovalskaja. Pierwsze swoje mecze wygrały także m.in. srebrne medalistki Plaży Open w Kołobrzegu Magdalena Rapacz-Matras/Sandra Szychowska, bardzo dobrze znane kibicom Magdalena Szczytowicz/Michalina Tokarska oraz Justyna Łukaszewska/Izabela Błasiak.
W kategorii mężczyzn do najbardziej wyczekiwanych pojedynków należał mecz Rafała Maluchnika i Pawła Pietkiewicza, ubiegłorocznych srebrnych medalistów, rozgrywany przeciwko Bartoszowi Lewickiemu i Tomaszowi Maziarkowi. Swoje szanse na zwycięstwo w dwóch setach mieli Rafał i Paweł, ale to duet z Płocka cieszył się tym razem ze zwycięstwa. Z awansu do drugiej rundy cieszyli się także m.in. Michał Głowacki/Michał Witkoś, Mateusz Zięba/Jan Krasiński oraz Piotr Groszek/Kamil Warzocha.
Druga połowa dnia zwiastowała pierwsze rozstrzygnięcia zarówno u kobiet, jak i mężczyzn. Nie lada niespodziankę sprawili Piotr Groszek i Kamil Warzocha, którzy wygrali dwa pierwsze mecze i byli pewni gry w ćwierćfinale. Podobnego zdania był Michał Kądzioła, który w trakcie nieobecności swojego nominalnego partnera Marcina Ociepskiego do Białegostoku przyjechał z Jakubem Nowakiem oraz duety Paweł Lewandowski/Jakub Zdybek i Bartosz Lewicki/Tomasz Maziarek. W turnieju kobiet, brązowe medalistki z cieszyńskiego turnieju zmierzyły się ze zwyciężczyniami Plaży Open w Myślenicach. Po tie-breaku lepsze okazały się Magdalena Rapacz-Matras i Sandra Szychowska i to one zapewniły sobie udział w dalszej fazie turnieju. Do grona tych, które pewne były udziału w niedzielnych zmaganiach dołączyły Aneta Kaczmarek/Julia Gierczyńska, Justyna Łukaszewska/Izabela Błasiak i świetnie spisujące się w tym sezonie Agata Wawrzyńczyk/Magdalena Saad.
O zachodzie słońca rozegrano ćwierćfinały, natomiast druga część zespołów rywalizowała o pozostanie w turnieju po prawej stronie drabinki. Na boisku głównym Michał Kądzioła i Jakub Nowak ulegli zespołowi Chemeko-System Gwardia Wrocław, a w meczu rozgrywanym przy sztucznym świetle Bartosz Lewicki/Tomasz Maziarek nie dali większych szans zespołowi z Rzeszowa w składzie Piotr Groszek i Kamil Warzocha. W turnieju kobiet pewne miejsca w pófinale są Magdalena Saad/Agata Wawrzyńczyk i Justyna Łukaszewska/Izabela Błasiak.
Chwilę po zakończeniu sobotnich zmagań, rozpoczął się długo wyczekiwany turniej National Championships of King Of The Court, któremu towarzyszyła wspaniała atmosfera i nieprawdopodobna oprawa. W blasku sztucznych świateł o miano King Of the Court rywalizowało dziesięć par podzielonych na dwie grupy. Niesamowity format łączący najlepszych zawodników w kraju, świetną zabawę i fantastyczną promocję dyscypliny z pewnością przypadł do gustu nawet najbardziej wymagającym kibicom.
W grupie A, po trzech morderczych rundach najlepsi okazali się Tomasz Waligóra i Michał Sadowski. Awans do finału uzyskali także Adrian Białecki i Jakub Sulima, natomiast Piotr Ilewicz/Igor Ciemachowski przedłużyli swoją szansę na zwycięstwo w turnieju, ponieważ zapewnili sobie udział w fazie play-off.
Rozgrywki w grupie B padły łupem faworyzowanych Mariusza Prudla i Miłosza Kruka, którzy wspólnie z młodzieżowymi reprezentantami Polski zameldowali się w finale. Runda play-off wyłoniła ostatnich finalistów – Michała Witkosia i Michała Głowackiego
– Nie zdarzyło nam się grać na takiej intensywności, jak w tym turnieju – jak powiedział Michał Witkoś, finalista historycznego National Championships of King Of The Court.
W rywalizacji o zwycięstwo w turnieju pozostało już tylko pięć najlepszych zespołów. Po pierwszych akcjach minimalną przewagę zdobyli Mariusz Prudel i Miłosz Kruk, ale ich rywale nie zamierzali oddać zwycięstwa bez walki. Na jednopunktową przewagę wysunęli się niespełna osiemnastoletni Filip Lejawa/Aleksander Czachorowski, ale finalnie to duet Prudel/Kruk zajęli pierwsze miejsce i zostali pierwszymi polskimi triumfatorami National Championships of King of the Court.
