Jako drudzy do walki o medale Beach Pro Tour w Białymstoku przystąpią panowie. Poniżej przedstawiamy wszystkie relacje z niedzielnych spotkań siatkarzy.
Relacja z półfinału Stankevicius/Knasas (LTU) – Szałankiewicz/Florczyk (POL)
Spotkanie rozpoczęło się od dwupunktowego prowadzenia Litwinów (3:1). As serwisowy Mateusza Florczyka szybko doprowadził jednak do wyrównania. Do tego doszła punktowa zagrywka Jakuba Szałankiewicza, po której Polacy mieli już o trzy oczka więcej (9:6). Powiększyli jeszcze przewagę, gdy blokiem popisał się Florczyk. Utrzymali ją do samego końca i to właśnie oni triumfowali po autowym ataku Litwinów (16:21).
Dobrze weszli w drugą partię Polacy. Ich walka o każdą piłkę przełożyła się bowiem na dwa oczka przewagi (3:1). Powiększyli ją jeszcze, gdy przeciwnicy posłali atak w aut. Nad skutecznością popracował jednak Patrikas Stankevicius, czym zmniejszył dystans między drużynami (7:9). Za to na przerwie technicznej ponownie biało-czerwoni mieli o cztery oczka więcej. Nie był to koniec ich zdobyczy punktowych. Po bardzo długiej wymianie można już było mówić o ich dominacji (17:10). Szczególnie, że w końcówce skuteczny blok dołożył Florczyk i zaraz Polacy mogli się już cieszyć z wygranej i awansu do pojedynku finałowego (21:12).
Stankevicius/Knasas (LTU) – Szałankiewicz/Florczyk (POL) 0:2
(16:21, 12:21)
Relacja z półfinału Juchnevic/Vasiljev (LTU) – Popov/Reznik (UKR)
W mecz lepiej weszli Litwini za sprawą efektownych akcji Artura Vasiljeva (7:3). Gdy Vasiljev wykorzystał kontrę dystans wzrósł (12:7), a po asie serwisowym Roberta Juchnevica i jego skutecznym bloku było już 16:9. W końcówce Ukraińcy rzucili się do odrabiania strat, jednak nie starczyło im już czasu, by wyrównać – siatkarze z Litwy pewnie wygrali 21:16 po mocnym ataku Juchnevica.
Drugą partię lepiej otworzyli Ukraińcy i po mocnych atakach Eduarda Reznika objęli prowadzenie (5:2). Utrzymywali oni dystans, który wynosił już cztery punkty po technicznym zagraniu Sergieja Popowa (13:9). Siatkarze z Ukrainy rozkręcili się w tej partii i grali coraz lepiej, dzięki czemu powiększali przewagę (15:10). Końcówkę całkowicie zdominowali, a ich wysokie zwycięstwo przypieczętował Vasiljev dotknięciem siatki (21:15).
Błędy Litwinów oraz skuteczne akcje Reznika pozwoliły Ukraińcom lepiej rozpocząć tie-breaka (6:3). Po asie serwisowym Popowa było już 9:5, a gdy Juchnevic zaatakował w aut dystans wzrósł do pięciu punktów (6:11). Litwini nie poddali się i w końcówce rzucili się do odrabiania strat – przy zagrywce Juchnevica złapali kontakt punktowy (11:12). Nie zdążyli już doprowadzić do wyrównania, Ukraińcy triumfowali 15:13 po autowej zagrywce Juchnevica.
Juchnevic/Vasiljev (LTU) – Popov/Reznik (UKR) 1:2
(21:16, 15:21, 13:15)
Relacja z meczu o 3. miejsce Juchnevic/Vasiljev (LTU) – Stankevicius/Knasas (LTU)
W mecz lepiej weszli Juchnevic/Vasiljev, którzy po autowym ataku Audriusa Knasasa prowadzili 3:0. Skuteczne akcje Roberta Juchnevica powiększyły dystans (6:1). Po kolejnym błędzie Knasasa było już 13:7 dla pary Juchnevic/Vasiljev. Ich rywale nie poddawali się, odrobili część strat przy zagrywce Knasasa (12:15). Dopiero jednak w końcówce zdołali złapać z przeciwnikami kontakt punktowy po technicznym zagraniu Patrikasa Stankeviciusa (18:19). Nie starczyło im już czasu, by wyrównać – mocne uderzenie Juchnevica zakończyło seta (21:19).
Dwie skuteczne akcje Juchnevica na początku drugiej odsłony pozwoliły jego zespołowi odskoczyć rywalom (4:1). Dwa bloki Stankeviciusa wyrównały jednak wynik (8:8), chociaż chwilę później dość szczęśliwie zagrał Juchnevic, dołożył blok i ponownie jego duet miał przewagę (15:9). Nie wypuścili oni już zwycięstwa z rąk i ostatecznie po wygraniu 21:13 mogli się cieszyć z brązowego medalu.
Juchnevic/Vasiljev (LTU) – Stankevicius/Knasas (LTU) 2:0
(21:19, 21:13)
Relacja z finału
Blok Mateusza Florczyka oraz błąd zespołu z Ukrainy pozwolił Polakom objąć prowadzenie już na początku meczu (5:2). As serwisowy Florczyka i kontra w wykonaniu Jakuba Szałankiewicza powiększyły dystans (10:3). Spokojnie utrzymywali oni tę przewagę, Ukraińcom brakowało argumentów, by zatrzymać rozpędzonych rywali (17:11). W końcówce Florczyk dołożył punktowy blok oraz mocny atak i Polacy triumfowali 21:13.
Polski duet kontynuował skuteczną grę w drugiej partii (4:1). Gdy Szałankiewicz, a następnie Florczyk wykorzystali kontry było już 12:5. Polacy kontrolowali tego seta, wystrzegali się błędów i czujnie grali na siatce (17:11).W końcówce serię skutecznych zagrań zanotował Eduard Reznik, co pozwoliło jego zespołowi zbliżyć się do rywali (16:18). Polska para nie pozwoliła jednak już wyrwać sobie zwycięstwa z rąk – przypieczętował je Florczyk dwoma mocnymi atakami (21:18).
Popov/Reznik (UKR) – Szałankiewicz/Florczyk (POL) 0:2
(13:21, 18:21)
